Poniedziałek, 10 września 2012
Kategoria praca
Kolejny wypadek :(
Wracając z pracy jadę w kierunku środuli wystawiam prawą łapkę żeby zmienić pas i nagle dup auto wali mnie w rękę tracę kontrolę i gleba.Leżę na ulicy zatrzymuję się następne autko kierowca pomaga zebrać Mi się z ulicy i liczę straty,na szczęście nic nie złamane zdarte kolano,łokieć udo +dziura w spodenkach w rowerze zdarty róg lekko pokrzywione koło i parę rysek na ramie.Sprawca rozwala Mnie tekstem że nie zauważył jak wystawiam rękę masakra na szczęście gość kumaty skory do pomocy więc nie dzwonię po gliny,dogadujemy się co do kwoty za straty i kulam się do domku.W domu dopiero czuję jaki jestem obolały oprócz otarć dochodzi ból poobijanego uda ale to pestka jak pomyślę co by było jak by gość wjechał mi w dupę.Teraz pewnie parę dni bez bika :(
- DST 9.24km
- Teren 1.00km
- Czas 00:27
- VAVG 20.53km/h
- VMAX 46.83km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Komuś znów samolocik pokazywał że ci w koło wjechał ;-)
A tak na serio to szybkiej kuracji accjacek - 21:55 poniedziałek, 10 września 2012 | linkuj
A tak na serio to szybkiej kuracji accjacek - 21:55 poniedziałek, 10 września 2012 | linkuj
Chociaż cały i w miarę zdrowy. Szybkiej regeneracji.
Krzychu22 - 18:54 poniedziałek, 10 września 2012 | linkuj
Trochę się wystraszyłem jak tytuł przeczytałem. Dobrze, że tylko tak się to skończyło. Oby szybko Ci się wszystko wygoiło.
limit - 16:49 poniedziałek, 10 września 2012 | linkuj
Komentuj