praca-dom +
Praca-dom po obiadku wymiana napędu który umarł śmiercią naturalną,zajechana kaseta druga w tym sezonie.Na nowy napęd szkoda kasy wydawać (idzie zima) pogrzebałem w skarbcu znalazłem kasetę prawie nówka tylko że 8 łańcucha brak,po namyśle skróciłem łańcuch 9 o dwa ogniwka założyłem nasmarowałem dałem mu godzinkę i ruszam na testy.Ruszyłem na Środulę tu trochę po górce dalej do parku sieleckiego potem na mec i do domu.Napęd sprawuje się znakomicie spokojnie powinien do marca dać radę.Jazda w ciemnościach po krzakach rewelacja trzeba będzie się gdzieś wieczorkiem wybrać w teren :D
- DST 28.24km
- Teren 8.00km
- Czas 01:19
- VAVG 21.45km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj