Poniedziałek, 9 kwietnia 2012
Kategoria 50-100
Okolice.
Wyskoczyłem z myślą o Rabsztynie jednak chłód i wczorajsze obżarstwo skutecznie mnie zniechęciło.Pojechałem przez betony na sosinę potem wskoczyłem w las dojechałem na Ryszkę tu wjechałem w pierwszą nieznaną ścieżkę i ruszyłem po różnych bezdrożach,w pewnym momencie droga się skończyła :( Przebiłem się przez las znalazłem ścieżynkę i ruszyłem dalej udało mi się tym dziwnym szlakiem dojechać do Bukowna tu już sprawa prosta do domu trafiłem. " title="bażant chyba" width="600" height="400" />
" title="okolice" width="600" height="400" />
" title="dużo piachu" width="600" height="400" />
bażant chyba© andi333
" title="okolice" width="600" height="400" />
okolice© andi333
" title="dużo piachu" width="600" height="400" />
dużo piachu© andi333
- DST 51.78km
- Teren 17.00km
- Czas 02:25
- VAVG 21.43km/h
- VMAX 42.39km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
To jest ten kanał co idzie od lokomotywowni i jeszcze dalej?
Krzychu22 - 16:17 poniedziałek, 9 kwietnia 2012 | linkuj
Fajne fotki okraszone bogatszym niż zwykle opisem :) Na Bażanta trzeba było zapolować byłoby na porcje do obiadu :) Dzisiaj znacznie lepsza pogoda na jazdę, za 2 tygodnie w weekend możemy nad czymś dłuższym pomyśleć 200+ km.
t0mas82 - 13:35 poniedziałek, 9 kwietnia 2012 | linkuj
Komentuj
t0mas82 - 13:35 poniedziałek, 9 kwietnia 2012 | linkuj