Środa, 22 stycznia 2014
Kategoria Praca małe co nie co.
Praca-dom zimowo.
Praca-dom no i się doczekałem zimy.Rano patrzę jest śnieżek a więc do roboty rowerkiem.Wczoraj zagwozdka zakładać kolce czy nie,zdecydowałem się jeszcze poczekać,Ruszam więc na kendach i o dziwo jedzie się spokojnie (tylko powietrza sporo upuściłem ) świeży nie odśnieżony śnieżek i jest banan na ryju,Ogólnie tylko jedna podpórka ale jazda raczej spokojna,dziś jednak założę kolce bo jak wracałem to niezłe lodowiska są miejscami.
- DST 15.67km
- Teren 15.00km
- Czas 00:57
- VAVG 16.49km/h
- VMAX 30.60km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Niby racja. Jak dla mnie to trwa już o 5 godzin za długo. Co najmniej.
limit - 20:37 środa, 22 stycznia 2014 | linkuj
To chociaż Tobie zima dogodziła. Mnie ten śnieg zupełnie nie cieszy. I z dojazdów do pracy rowerkiem chyba zrezygnuję aż nie zniknie bo za dużo czasu bym potrzebował by się przebić na czas.
limit - 16:05 środa, 22 stycznia 2014 | linkuj
Komentuj