Okolice.
Okolice po tygodniu bez rowerka ciężko się pomyka.
- DST 63.62km
- Teren 7.00km
- Czas 02:28
- VAVG 25.79km/h
- VMAX 49.24km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Okolice.
Od wtorku bez bika siedzę w Ostravie na delegacji zjechałem na niedzielę i trzeba było się ruszyć.
- DST 37.24km
- Teren 8.00km
- Czas 01:25
- VAVG 26.29km/h
- VMAX 42.20km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Praca-dom
Praca-dom.
- DST 15.06km
- Teren 2.00km
- Czas 00:34
- VAVG 26.58km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 31 sierpnia 2013
Morning Ride
- DST 149.07km
- Czas 06:05
- VAVG 24.50km/h
- VMAX 52.92km/h
- Kalorie 3959kcal
- Podjazdy 1026m
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 31 sierpnia 2013
Kategoria >100
Olsztyn
Dziś wolna sobota Żonka w pracy to wybrałem się do Olsztyna.
Pogoda w miarę temperatura jak najbardziej na + tylko słońca nie było a miało być.
/6983644


Pogoda w miarę temperatura jak najbardziej na + tylko słońca nie było a miało być.
/6983644
- DST 155.00km
- Teren 10.00km
- Czas 05:56
- VAVG 26.12km/h
- VMAX 56.27km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Praca-dom
Praca-dom.
- DST 15.01km
- Teren 2.00km
- Czas 00:34
- VAVG 26.49km/h
- VMAX 51.12km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Praca-dom
Praca-dom.
- DST 15.01km
- Teren 3.00km
- Czas 00:34
- VAVG 26.49km/h
- VMAX 47.92km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 28 sierpnia 2013
Kategoria 0-50km, Praca małe co nie co.
Praca-dom +
Praca-dom objazdowo.
- DST 42.66km
- Teren 5.00km
- Czas 01:35
- VAVG 26.94km/h
- VMAX 48.79km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 27 sierpnia 2013
Kategoria 0-50km, Praca małe co nie co.
Praca-dom +
Praca-dom lekko objazdowo,wróciła szara rzeczywistość +kontuzja achillesa rwie jak cholera :(
- DST 33.45km
- Teren 2.00km
- Czas 01:14
- VAVG 27.12km/h
- VMAX 50.16km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 26 sierpnia 2013
Kategoria >100
Ostatni dzień urlopu.
Ostatni dzień urlopu postanowiłem wykręcić setkę.Rano patrzę kapeć na przodzie szybka zmiana dętki i ruszam w planach Rabsztyn.
Kieruje się na Bukowno wieje w ryj z Bukowna na Olkusz szutrami wieje jeszcze bardziej w Olkuszu przez głowę przeszła myśl wracać po co się męczyć,ale żem uparty to jadę dalej.Dotarłem pod zamek i mało Mi łba nie urwało tak wiało,parę fotek i wracam i stał się cud do Szczakowej miałem wiatr w plecy,na balatonie wszystko wraca do normy czyli wieje.Pojechałem jeszcze do Dąbrowy na pogorie III co by do setki dokręcić.
Śladu nie ma bo zapomniałem telefon naładować.

Kieruje się na Bukowno wieje w ryj z Bukowna na Olkusz szutrami wieje jeszcze bardziej w Olkuszu przez głowę przeszła myśl wracać po co się męczyć,ale żem uparty to jadę dalej.Dotarłem pod zamek i mało Mi łba nie urwało tak wiało,parę fotek i wracam i stał się cud do Szczakowej miałem wiatr w plecy,na balatonie wszystko wraca do normy czyli wieje.Pojechałem jeszcze do Dąbrowy na pogorie III co by do setki dokręcić.
Śladu nie ma bo zapomniałem telefon naładować.
- DST 102.49km
- Teren 15.00km
- Czas 03:58
- VAVG 25.84km/h
- VMAX 52.62km/h
- Aktywność Jazda na rowerze