Wpisy archiwalne w miesiącu
Sierpień, 2012
Dystans całkowity: | 1790.47 km (w terenie 280.00 km; 15.64%) |
Czas w ruchu: | 72:57 |
Średnia prędkość: | 24.54 km/h |
Maksymalna prędkość: | 56.52 km/h |
Liczba aktywności: | 27 |
Średnio na aktywność: | 66.31 km i 2h 42m |
Więcej statystyk |
Środa, 8 sierpnia 2012
Kategoria >100
Wolny dzień.
Rano do pracy a tu niespodzianka nie miałem za bardzo co robić szybko załatwiam urlop i mykam do domu.Szybkie śniadanko i ruszam w trasę,na początek do Czeladzi do Żonki do pracy dalej na Wojkowice tu odbijam do Rogoźnika.Tu chwila oddechu nad wodą i ruszam w stronę Kuźnicy lecę przez Górę Siewierską,Dąbie i docieram do Kuźnicy.Dalej ruszam do Przeczyc dalej na Pogorię IV potem III i już jestem prawie w centrum rzut oka na licznik jest 74km myślę sobie dokręcę do setki i ruszam do Sosnowca w centrum wbijam do Meridy po nowe chwyty i do domu dokręcając resztę po dziurach.
- DST 100.21km
- Teren 15.00km
- Czas 03:58
- VAVG 25.26km/h
- VMAX 51.88km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 6 sierpnia 2012
Kategoria praca
Praca-dom
Praca-dom.
- DST 11.91km
- Teren 2.00km
- Czas 00:28
- VAVG 25.52km/h
- VMAX 48.55km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 5 sierpnia 2012
Kategoria >100
Kolejna 100 w niedzielę.
Ruszam o 7:30 pogoda ładna słonko świeci lecę w stronę Łośnia.Tu słonko gaśnie i robi się ciemnawo,lecę przez Łosień dalej Niegowonice Łazy i docieram do Zawiercia tu zaczyna kropić.Pokropiło i przestało ruszam dalej do Kromołowa tu do sklepu oczywiście w obu otwartych nie ma muszynianki jadę dalej bez wody docieram do Bzowa.Tu odwiedzam rodzinkę pije kawkę byczę się godzinkę i ruszam w stronę podzamcza,robi się coraz ciemniej ale nie pada na podzamczu zakupuję wodę i lecę czerwonym szlakiem szybko zmieniam na niebieski i spotykam bydlę na szlaku
fotka i lecę dalej oczywiście skręcam nie tam gdzie trzeba i docieram niebieskim do Pilicy
na dodatek zaczyna padać szybka decyzja i ruszam asfaltem w stronę Kluczy.Atakując podjazd w Kwasniowie Wielkim zaczyna grzmieć i zrobiło się jeszcze ciemniej mijam przystanek z blachy (tu nie ryzykuję postoju w burzę ) znajduję sobie betonowy przystanek i chowam się czekając na ulewę. Burza przeszła bokiem troszkę tylko pokropiło ruszam dalej,potem zamiast na Klucze ruszam na Chechło bo widzę że tam jaśniej docieram na Łosień tu postój pod sklepem dalej przez balaton do domu.
fotka i lecę dalej oczywiście skręcam nie tam gdzie trzeba i docieram niebieskim do Pilicy
na dodatek zaczyna padać szybka decyzja i ruszam asfaltem w stronę Kluczy.Atakując podjazd w Kwasniowie Wielkim zaczyna grzmieć i zrobiło się jeszcze ciemniej mijam przystanek z blachy (tu nie ryzykuję postoju w burzę ) znajduję sobie betonowy przystanek i chowam się czekając na ulewę. Burza przeszła bokiem troszkę tylko pokropiło ruszam dalej,potem zamiast na Klucze ruszam na Chechło bo widzę że tam jaśniej docieram na Łosień tu postój pod sklepem dalej przez balaton do domu.
- DST 117.23km
- Teren 18.00km
- Czas 04:39
- VAVG 25.21km/h
- VMAX 53.05km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 4 sierpnia 2012
Kategoria 50-100
Okolice.
Miałem wyskoczyć pokręcić po okolicy a wyszło jak wyszło.Sosnowiec - Łosień - Chechło - Klucze - Bukowno - Sosnowiec.
- DST 81.81km
- Teren 6.00km
- Czas 03:00
- VAVG 27.27km/h
- VMAX 49.92km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 3 sierpnia 2012
Kategoria praca
praca-dom
Praca-dom.
- DST 12.00km
- Teren 2.00km
- Czas 00:27
- VAVG 26.67km/h
- VMAX 51.37km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 2 sierpnia 2012
Kategoria Praca małe co nie co.
praca-dom +
Praca-dom-sosina-dom.Licznik Mi dziś nie zaliczył paru km :)
- DST 39.71km
- Teren 4.00km
- Czas 01:32
- VAVG 25.90km/h
- VMAX 54.00km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 1 sierpnia 2012
Kategoria Praca małe co nie co.
Praca-dom +
Praca-dom - okolice - dom.
- DST 27.91km
- Teren 3.00km
- Czas 01:05
- VAVG 25.76km/h
- VMAX 52.92km/h
- Aktywność Jazda na rowerze